| Źródło: http://www.bedzin.slaska.policja.gov.pl
Zaczęło się od piwa, skończyło na marihuanie
Patrolujący będzińską dzielnicę Ksawera policjanci z Oddziałów Prewencji Policji z Katowic zauważyli przy ulicy Stalickiego czterech mężczyzn raczących się piwem w miejscu publicznym. Na widok policyjnego patrolu grupka mężczyzn postanowiła szybko się ulotnić. Tymczasowe ukrycie amatorzy chmielowego trunku w wieku od 31 do 34 lat znaleźli między blokami mieszkalnymi. Jak się jednak okazało jeden z nich nie miał zamiaru tego dnia smakować tylko piwa. W pobliżu czwórki mężczyzn policjanci odnaleźli woreczek strunowy z zawartością prawie 3 gramów marihuany, do posiadania którego żaden z nich początkowo nie miał zamiaru się przyznać. Po zatrzymaniu mężczyzn szybko jednak "odnalazł" się właściciel narkotyku. Prawdziwą niespodziankę dla kryminalnych przyniosło jednak przeszukanie miejsca zamieszkania 34-letniego będzinianina. Policjanci w jego mieszkaniu znaleźli marihuanę z której można przygotować ponad 200 dilerskich działek narkotyku. Decyzją prokuratora mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu teraz nawet 3 lata więzienia.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj