| Źródło: www.dabrowa-gornicza.pl, foto: Dariusz Nowak
Po raz trzeci z Impelem
Impel Wrocław to jedna z najrówniej grających drużyn w ekstraklasie - podopieczne Marka Solarewicza po osiemnastu rozegranych kolejkach zajmują drugie miejsce w tabeli, tracąc do lidera - Chemika Police, cztery punkty. Wrocławianki w rozgrywkach ligowych od dziewięciu meczy nie zaznały goryczy porażki, pozwalając przeciwniczkom w tych spotkaniach ugrać zaledwie trzy sety. W poprzedni weekend w Zielonej Górze, w turnieju Final Four Pucharu Polski, Impelki zakończyły swój udział na półfinale, przegrywając po pięciosetowej emocjonującej walce z Grot Budowlanymi Łodź (2:3).
Z kolei dąbrowianki w ubiegłą środę rozegrały mecz Ligi Mistrzyń z Fenerbahce SK Istanbul, który zakończył się pewnym zwycięstwem tureckiej drużyny (3:0). Po powrocie do kraju nasz zespół nie miał zbyt wiele czasu do odpoczynku i od razu rozpoczął przygotowania do meczu z Impelem Wrocław. Spotkanie z wrocławiankami to kolejny poważny sprawdzian w kontekście walki o pierwszą czwórkę - bezpośredni pojedynek o czwarte miejsce Tauron MKS toczy z Developresem Rzeszów - oba zespoły na chwilę obecną, mają taką samą liczbę punktów. W dzisiejszym meczu do dyspozycji trenera Serramalery będzie kubańska przyjmująca - Noris Cabrera, która od niedawna jest zawodniczą MKS-u.
Bilety na mecz można kupować w internecie na stronie mks.ticketik.pl oraz w Sklepie Kibica w "Nemo - Świat Rozrywki", który w sobotę będzie czynny od 10 do 14. Wejściówki będą też do nabycia w kasie hali "Centrum" od 15:30.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj